Niezwykłego odkrycia dokonano na początku maja w Rezerwacie Natury El Dorado w Kolumbii. Pracownicy fundacji ProAves (zajmującej się ochroną ptaków) odnaleźli tam mianowicie małe, wyglądające jak rudy szczur zwierzę, wykonano mu również serię zdjęć. Okazało się, że gryzoń to szczur drzewny świętej Marty z gatunku
Santamartamys rufodorsalis. Ostatni raz przedstawiciela tego gatunku widziano w 1898 roku! Od tamtej pory aż do teraz uznawano go za gatunek wymarły.
Rezerwat El Dorado powstał w 2005 roku z inicjatywy członków fundacji ProAves. Współpracujący z fundacją doktor Paul Salaman, który potwierdził przynależność gatunkową zwierzęcia, mówi, że ten obszar to Arka Noego, w której ukrywają się przedstawiciele wymierających gatunków roślin i zwierząt.
Prawdopodobnie szczur drzewny świętej Marty zostanie wpisany na listę IUCN jako gatunek skrajnie zagrożony. Dodatkowe zagrożenie stanowią dla niego mieszkające w rezerwacie dzikie koty.
Santamartamys rufodorsalis doczekał się klasyfikacji dopiero w 2005 roku, kiedy to doktor Louise Emmons z Instytutu Smithsona zbadała szczegółowo dwie skóry, które pozostały po tym zwierzęciu. Szczur drzewny świętej Marty cechuje się czerwonym zabarwieniem futra i biało-czarnym ogonem. Wraz z ogonem długość jego ciała dochodzi do 45 cm.