Fakt większość ludzi z reguły z nie wierzy w takie rzeczy, bądź podchodzi do nich sceptycznie. Wg mnie dlatego że wielu myśli że zjadło wszystkie rozumy i wiedzą wszystko, druga część wierzy w to co mówi im telewizja i środki masowego przekazu, a pozostałych z tej grupy po prostu to nie interesuje, albo nie mają czasu na zajmowanie się takimi sprawami czy też boją się wychylać z tłumu w obawie przed reakcją innych. Taka jest mentalność i presja otaczającego społeczeństwa.
Chociaż wszyscy doskonale wiemy o tym, że mimo to że wiele stworzeń i zjawisk zostało już odkrytych, to i tak odkrywane są nowe gatunki zwierząt, rozwikływane są nowe zjawiska i zagadki, ale i tak ciągle pojawiają się następne pytania, a po ich rozwiązaniu, na te nakładają się jeszcze kolejne itd. Większość osób uważa że wie wszystko, a tak na prawdę nie wiedzą co znajduje się w ich otoczeniu albo też nie mają pojęcia jakie zwierzęta mieszkają w najbliższym im lesie. Ale i tak zazwyczaj od razu z góry zakładają że czegoś nie ma skoro tego nie widzieli. Ja jak najbardziej jestem tego zdania że jest jeszcze wiele do odkrycia i zbadania na Świecie, nie mówiąc już o wszechświecie
Chociaż wiadomo że nikt uwierzy w każdą historyjkę jaką ktoś mu opowie, ale jeżeli ma na to jakieś dowody, albo znajdują się inne osoby które twierdzą, że miały do czynienia z czymś podobnym, to wtedy zmusza do refleksji i zastanawiamy się nad istnieniem takiego zjawiska czy stworzenia. Dlatego jeżeli z początku coś nawet wydaje się niedorzeczne czy nie możliwe nie znaczy że jest to nieosiągalne czy też nie istnieje tak. Np. teraz szybowanie w przestworzach na pokładzie samolotów jest czymś zupełnie normalnym, chociaż zanim nie zostało ono odkryte całe społeczeństwo uważało je za niemożliwe, wręcz wyśmiewali osoby które próbowały tego dokonać, do czasu kiedy udało im się to osiągnąć. Tak samo wiele gatunków zwierząt w których istnienie nie wierzono, po odkryciu okazywało się że są całkiem realne i prawdziwe. Dlatego głównie ograniczającą rzeczą u ludzi jest brak wyobraźni. Wiadomo że z wyobraźnia nie ma też co przesadzać. Wszystko musi mieć jakąś równowagę prawda
Co do głównego tematu dinozaurów i im podobnych widywanych w afryce, było troszkę informacji, że były tam spotykane, chociaż z drugiej strony były to w pewnym stopniu dość duże stworzenia, chociaż nie zawsze. Dlatego jest to wątpliwe, szczególnie jeśli chodzi o te największe gatunki, ale w tym temacie nic nigdy nie jest pewne w 100% hahah
Wiem tyle że byłbym mile zaskoczony gdyby taki stworek został odkryty i zupełnie swobodnie żyłby sobie w jakiejś afrykańskiej rzece, chętnie bym takiego zobaczył, byle nie z za bliskiej odległości bo ząbki miałby pewnie dość pokaźnej wielkości, dlatego nie chciałbym być jego śniadaniem
Natomiast współczułbym takiego sąsiada mieszkańcom pobliskich wiosek, chociaż z drugiej strony pewnie na agroturystyce zarobiliby majątek