Choć opisywane zwierzęta na 90% nie są kryptydami, to jednak wiadomość o nich z pewnych względów warta jest odnotowania. Lokalny serwis The Lincolnite doniósł ostatnio o schwytaniu w Lincoln w Wielkiej Brytanii na farmie należącej do pana Malcolma Padleya dwóch olbrzymich gryzoni. Zwierzęta wzbudziły przerażenie głównie z powodu swoich rozmiarów - długość ich ciał (nie licząc ogona) wynosiła około 76 centymetrów. Obecnie trwają próby ustalenia przynależności gatunkowej gryzoni. Brano pod uwagę szczury lub nutrie, tą drugą opcję odrzuciła jednak Marina Pacheco z Mammal Society, gdyż złapane gryzonie nie posiadają charakterystycznego dla nutrii uzębienia.

Warto odnotować, iż niedługo wcześniej w mieście Bradford również zaobserwowano ogromnego gryzonia - długość jego ciała przekraczała 70 centymetrów.

Mi to wygląda jak połączenie szczura z bobrem. Może jakiś mutant?

3 lata temu w Indonezji odkryto gatunek szczurów które 5-krotnie przekraczały wielkością szczura wędrownego. Naturą szczurów są podróże, więc może znalezione okazy są gapowiczami albo zostały celowo przywiezione do Wielkiej Brytanii.

trasa Indonezja - Anglia to by się zgadzało

Pewnie to są wielkoszczury. Przywiezione z Azji rozprzestrzeniły się na dużą skalę na Florydzie, jak widać pewnie i do Anglii trafiły. Aczkolwiek trzeba przyznać, że 70 cm samego ciała to i na wielkoszczura trochę za dużo.

Może to jakiś opis? Albo Marowaty?