BaernMacBiail napisał(a):
Witajcie
Chciałbym podzielić się z wami moją obserwacją z maja tego roku. Otóż jadąc trasą A3 (szczecin- Myślibórz) mniej więcej w połowie odległości pomiędzy tymi miastami zaobserwowałem nad polem dużego ptaka drapieżnego. Początkowo sądziłem że to kruk, ponieważ był cały czarny, ale bardzo szybko zorientowałem się, że krukiem być on nie może, mimo zbieżności koloru i wielkości. Pokrojem ciała przypominał dużego myszołowa czy najbardziej prawdopodobną w tym wypadku Kanię czarną. Niestety kania czarna jest bardzo rzadka, nie wspominając o tym że tak na prawdę nie jest czarna a brunatna( nie wspominając o jaśniejszym brzuchu). Melanizm? rzadki gatunek zalatujący? Co o tym myślicie?
Cały był jednolicie czarny? Bez jaśniejszego spodu? Weź też poprawkę na to, że ptak oglądany w locie, zwłaszcza pod słońce, może się wydawać całkiem czarny, chociaż taki nie jest.