Dzisiaj przypomniałem sobie o tym fakcie i postanowiłem o tym napisać.
4 lata temu doprowadzano do nas wodę,kopano na głębokość ok.1,5-2m.Wtedy na hałdzie ziemi znalazłem czaszkę o długości ok.10cm,wyglądała mi na szczurzą ale jedno mi nie pasowało..Zwierze miało kły które miały z dobre 8cm ( nie przesadzam) Niestety nie zrobiłem zdjęcia a i czaszka się gdzieś zawieruszyła.Jak myślicie ? Mogła to być czaszka jakiegoś szczura z przerośniętymi zębami czy jakiegoś innego zwierzęcia ?

Bez zdjęcia to se możemy gdybać do upojenia.

http://www.lublin.pzlow.pl/zwiazek/trof ... suk001.jpg
Coś w ten deseń? Wybacz, ale z tymi kłami nie do końca ci wierzę.

10 cm czaszka i 8 cm kły?
http://s3.amazonaws.com/iceageportal-up ... crat_2.jpg
Czyżby ten jegomość?

No ja wiem,że to dziwne co piszę ale dokładnie pamiętam co widziałem.
Może żyło kiedyś takie zwierze,ale podobno szczurom zęby rosną całe życie.. może ten z jakiegoś powodu ich nie ścierał (np choroba) i przerosły.

Tyle, że jest różnica między siekaczami, a kłami. To siekacze rosną szczurom całe życie, za to żadnych kłów nie mają. Zdecyduj zatem co widziałeś, bo łatwo je odróżnić, a to naprawdę istotna informacja.

Przepraszam za wprowadzenie w błąd, to były siekacze.

http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/008/4 ... -bobra.jpg
Boberek