KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=3386
Strona 1 z 1

Autor:  Crunko [ 20 Sie 2015, 14:42 ]
Temat postu:  Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Del ... 93573.html

Autor:  Bezimienna [ 25 Sie 2015, 08:36 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Ot, taka ciekawostka.

Autor:  Machno [ 25 Sie 2015, 16:26 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Ale bardzo fajna
A do tego dołóżmy truchło innego walenia, które się niedawno unosiło na falach :P

Autor:  Alert Ruż [ 25 Sie 2015, 23:53 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

To już mniej przyjemna ciekawostka :P

Autor:  Bezimienna [ 26 Sie 2015, 09:33 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Niedługo się od nas wyniosą, jak każdy. ;-)

Autor:  Machno [ 26 Sie 2015, 20:34 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Ale na razie chyba nie wiadomo czemu zdechł. Może był stary. Jego zgon nie musiał oznaczać jakiegoś totalnie złego stanu Bałtyku, choć sama śmierć nie jest zbyt optymistyczną informacją.

Autor:  Wiedźma [ 28 Sie 2015, 16:04 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Bałtyk to kałuża w której fiszbinowce nie bardzo mają co jeść, a wyplątać się z niej trudno. Mógł ten wieloryb zwyczajnie zejść z głodu.

Autor:  Traper Bemowski [ 30 Sie 2015, 13:21 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Przesada. Bałtyk jest za mały dla stabilnej populacji wielorybów, ale tak źle z nim nie jest, żeby nie starczyło pożywienia dla jednego. Wieloryby notowane są w Bałtyku przede wszystkim w Zatoce Gdańskiej (http://www.iop.krakow.pl/ssaki/Katalog.aspx), co zdaje się świadczyć, że po prostu głównie tam są prowadzone obserwacje, bo przecież dalej na zachód powinno się je spotykać dużo częściej - chyba, że w Zatoce Gdańskiej wieloryby żerują. Tak więc, raczej wieloryby bywają w naszym Bałtyku dużo częściej, niż o tym wiemy i nie ma w tym nic dziwnego, że jeden na ileś tych wielorybów okazał się stary lub chory i zmarło mu się.

Autor:  Wiedźma [ 01 Wrz 2015, 00:21 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Traper Bemowski napisał(a):
Przesada. Bałtyk jest za mały dla stabilnej populacji wielorybów, ale tak źle z nim nie jest, żeby nie starczyło pożywienia dla jednego. Wieloryby notowane są w Bałtyku przede wszystkim w Zatoce Gdańskiej (http://www.iop.krakow.pl/ssaki/Katalog.aspx), co zdaje się świadczyć, że po prostu głównie tam są prowadzone obserwacje, bo przecież dalej na zachód powinno się je spotykać dużo częściej - chyba, że w Zatoce Gdańskiej wieloryby żerują. Tak więc, raczej wieloryby bywają w naszym Bałtyku dużo częściej, niż o tym wiemy i nie ma w tym nic dziwnego, że jeden na ileś tych wielorybów okazał się stary lub chory i zmarło mu się.


Zalinkowana przez ciebie strona notuje całe trzy obserwacje wielorybów fiszbinowych na polskich wodach. Nie podano wprawdzie przedziału czasowego, ale i tak liczba spotkań z fiszbinowcami wskazuje na to, że bywają one w Bałtyku wyłącznie sporadycznie, czyli na ogół przez pomyłkę. Nasze morze jest dość mocno wysłodzone, stąd w zooplanktonie brakuje kryla, będącego podstawą diety fiszbinowców. Brakuje do tego stopnia, że owszem, zwierzę które zaplącze się w Bałtyku na dłużej może zdechnąć z niedożywienia.

Autor:  Traper Bemowski [ 03 Wrz 2015, 21:18 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Ta strona jest jakoś słabo uzupełniana. Chyba została ostatnio zupełnie zaniedbana, a wielu rzeczy tam nie ma. Natomiast rzuca się w oczy nadreprezentacja Zatoki Gdańskiej. Wieloryby potrafią się też żywić drobnymi rybami, są też takie które filtrują muł z dna morskiego. Myślę też, że kryla są w stanie w pewnym stopniu zastąpić lasonogi.

Autor:  Wiedźma [ 03 Wrz 2015, 21:43 ]
Temat postu:  Re: Delfiny Butlonose w Zatoce Gdańskiej

Traper Bemowski napisał(a):
Ta strona jest jakoś słabo uzupełniana. Chyba została ostatnio zupełnie zaniedbana, a wielu rzeczy tam nie ma. Natomiast rzuca się w oczy nadreprezentacja Zatoki Gdańskiej. Wieloryby potrafią się też żywić drobnymi rybami, są też takie które filtrują muł z dna morskiego. Myślę też, że kryla są w stanie w pewnym stopniu zastąpić lasonogi.


Pływacz filtruje muł, ale jego na Bałtyku zdaje się nigdy nie widziano.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/