KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Tajemniczy owad spod Wadowic
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=161
Strona 1 z 1

Autor:  Ivellios [ 22 Mar 2006, 11:00 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Nasi użytkownicy donoszą o zaobserwowaniu w okolicach Wadowic nowego gatunku motyla. Według opisów, jest on dość podobny do motyla z Ontario (Kanada) przedstawionego na zdjęciu z lewej strony. Różni go jedynie to, że "polak" nie posiada pasków.

Owad zaobserwowany pod Wadowicami ma prawdopodobnie brązowawy kolor i porusza się podobnie, jak koliber - jego skrzydła pracują podobnie, potrafi też zawisnąć w powietrzu. Żywi się nektarem i nie należy do specjalnie płochliwych. Posiada spiralny język, którym spija nektar z kwiatów. Długość jego ciała wynosi około 5 centymetrów. Sądząc po grubości tułowia, owad przypomina ćmę, w odróżnieniu jednak od ćmy aktywny jest w ciągu dnia.

Owad obserwowany jest tylko w lecie, gdy buszuje w ogródkach, przeskakując z kwiatka na kwiatek. Po prawej stronie prezentujemy rekonstrukcję jego wyglądu.

Patrz artykuł:
http://kryptozoologia.zjawiska.hosted.p ... ge&pid=364

Autor:  Kiedrzu [ 22 Mar 2006, 12:07 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Hmmmmm.....słyszałem sporo realcji na temat często spotykanych kolibrów(np w Toruniu)więc, wielce prawdopodobne jest , iż owy koliber jest owadem, co odziwo nie polskim.....Czyżby to był nowy gatunek dla Polski.
Z przyjemnością czekam na dalsze(tegoroczne) spotkania z tym owadem.

Autor:  Pawel [ 22 Mar 2006, 20:13 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Zawisak normalka takie to umnie ciagle bzykaja w lecie mam jednego zasuszonego

Autor:  Ivellios [ 22 Mar 2006, 23:22 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

A masz jego zdjęcie? :twisted:

Autor:  Pawel [ 23 Mar 2006, 13:56 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

http://www.alergen.region-rabka.pl/2003 ... AWISAK.jpg

Autor:  Gacopierz [ 24 Mar 2006, 09:56 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

OOO tak! To właśnie jest to! XD

Autor:  Kiedrzu [ 24 Mar 2006, 13:23 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Ale teraz mam taką wątpliwość....czy aby jednak zawisaki nie zamieszkują polski ?? :?

Autor:  Pawel [ 24 Mar 2006, 16:43 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Zamieszkuja mam jednego zasuszonego! Znalazlem zdechlego.
http://www.robale.pl/index/2/231

Autor:  Ivellios [ 24 Mar 2006, 18:57 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Cytuj:
Motyl ten, zasiedlający lasy iglaste, lata nocą
Omawiany owad jest aktywny za dnia.

Autor:  Pawel [ 25 Mar 2006, 11:11 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

To nie musi byc ten gatunek.
W polsce sa 2 gatunki dzienny oraz nocny gatunek zawisaka (nie znam nazwy polskiej ale

Autor:  fakszrak [ 10 Kwi 2006, 16:48 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Tego typu motyle są najzupełniej normalne dla terenów Polski. Nie rozróżniałbym tak jak kolega tylko zawisaka "nocnego" i "dziennego". Jest ich znacznie więcej. Szybko licząc to powiedziałbym z całą pewnością, że około 20 gatunków, łacińska nazwa rodziny to Lepidoptera i Sphingidae (nie wszystkie w polskiej nazwie muszą miec słowo "zawisak"). W locie motyle te przypominają kolibra. Najczęściej w polsce spotkamy je od maja do lipca. Następnym razem sprawdźcie przed napisaniem czegoś, bo wstyd Panowie wstyd!!!

Autor:  Ivellios [ 10 Kwi 2006, 19:08 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Ok, przecież nikt się nie urodził motyloznawcą...
(straciliśmy kryptydę ;) )

Autor:  Kiedrzu [ 11 Kwi 2006, 16:23 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Nie ma to jak porada fachowca...... :roll:

Autor:  Kryptyd [ 21 Kwi 2006, 15:21 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

W zachpom też widziałem takiego motyla w 2004r,tyle tylko że miał odcień różowy.Latał koło kwiatów i nie był raczej zbyt płochliwy.Cała ta historia wydażyła się w lipcu.

Autor:  Gacopierz [ 05 Maj 2006, 08:38 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Cóż, tę burzę niby ja wywołałem, ale to przez jeszcze inny artykuł z jeszcze innej strony kryptozoologicznej. Tam właśnie było zdjęcie zawisaka z podpisem "nieznany owad z Ontaro"

I tak rodzą się plotki :P

Autor:  Ivellios [ 05 Maj 2006, 10:41 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Czy nie chodzi ci przypadkiem o zdjęcie z galerii na www.zjawiska.hosted.pl ? :P

Autor:  Gacopierz [ 05 Maj 2006, 12:37 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Owszem, jest u was to zdjęcie, ale ja widziałem je dawno temu, gdzieś indziej.

Autor:  nikifoor [ 08 Lip 2006, 12:58 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

co z tymi kolibrami? ja jeszcze nie słyszałem o żasdnym polskim "kolibrze" który nie okazał sie motylem.

Autor:  Kiedrzu [ 08 Lip 2006, 18:12 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Owe kolibry to motyle/ćmy zawisaki....
Wiele jest doniesień z Polskich o kolibrach pijących nektar z kwiatów np: z Torunia, Krakowa..
Ale zawsze owym kolibrem staje się motyl....zwykły motyl. Poza tym, nie ma w Polsce hodowcy ani ogrodu zoologicznego , który by hodował kolibry.

Autor:  Kharamir [ 09 Lip 2006, 08:36 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

A tu Cię zaskoczę, jakieś dwa albo trzy lata temu byłem u rodziny w Dębem i kiedy staliśmy na werandzie do jednej z lili na podwórku podleciał koliber, najpierw byliśmy lekko oszołomieni i patrzyliśmy na niego jakąś chwilę, aż przyszedł facet z siatka i go złapał. Zaczęliśmy pytac go co robi itp. Okazało się, że ma parkę kolibrów, a ten mu uciekł.

Autor:  nikifoor [ 10 Lip 2006, 11:13 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

[size=9px][ Dodano: 2006-07-10, 13:14 ][/size]
"Kharamir" napisał(a):
A tu Cię zaskoczę, jakieś dwa albo trzy lata temu byłem u rodziny w Dębem i kiedy staliśmy na werandzie do jednej z lili na podwórku podleciał koliber, najpierw byliśmy lekko oszołomieni i patrzyliśmy na niego jakąś chwilę, aż przyszedł facet z siatka i go złapał. Zaczęliśmy pytac go co robi itp. Okazało się, że ma parkę kolibrów, a ten mu uciekł.
To bardzo dziwne... dziwnie dziwne... Myślałem że kolibrów nie można hodować w naszym klimacie. Ba! myślałem że kolibrów wogóle nie da się hodować.

Autor:  Kiedrzu [ 10 Lip 2006, 11:59 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Kharamir, czy mógłbyś troche więcej napisac o tej sytuacjiii ??
Jak wyglądał ten koliber itp ??
Jak nie pamiętasz, trudno ;).
Bo jakoś nie mogę się przekonać co do tego kolibra :? .

Autor:  Kharamir [ 10 Lip 2006, 13:55 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

To było wieczorem jakaś 18-19, ale było lato i było dość jasno. Ptaszek był zbliżony wielkością do wróbla, miał stosunkowo długi cienki dziób i zielone, opalizujące pióra. Do lili podleciał bo pewnie był głodny, ale za dużo tam nioe znalazł, wtedy przyszedł ten facet, zlapał go i zabrał. Nie rozmawiałem z nim, ale chyba choduje te kolibry w szklanej wolierze, bo potem jak byłiśmy nad zalewem to widać było jakiś szklany konstrukt z drzewami w środku. Jakoś specjalnie się tym nie interesowałem, ale jak będę u rodzinki to zobaczę czy jeszcze nie zdechły.

Autor:  kerighan [ 11 Lis 2006, 15:28 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

a to ci checa - widzialam te stworzonka juz ze trzy razy. Ostatnio to bylo jakos w polowie pazdziernika. Udalo mi sie dokladniej przyjrzec, bo znajdowalo sie ok. pol metra ode mnie. Maly(ok. 4cm), o brazowo - szarym tulowiu, kolor skrzydel byl chyba zielony (nie widzialam dokladnie, bo jak koliber szybko machal skrzydelkami), cienki dlugi ''dziubek'', i wydaje mi sie ze mial male czulki, jak u motyla...

Autor:  Schnappi [ 11 Lis 2006, 15:41 ]
Temat postu:  Tajemniczy owad spod Wadowic

Dopiero teraz, jak dobrze się temu zdjęciu przyjrzałem, jestem prawie pewny że to owad znany nauce i co więcej, należący do entomofauny Polski.
W Polsce występują 4 dzienne gatunki zawisaków z rodzaju fruczak, mają właśnie tak ze 4 cm: f. gołąbek (ten na zdjęciu Pawla), f. prozerpina, f. trutniowiec i f. bujankowiec.
Ten spod Wadowic to wg mnie właśnie albo f. trutniowiec albo bujankowiec, one są bardzo podobne, ten na zdjęciu wygląda dokładnie tak jak one. :wink:

Autor:  Tryk [ 12 Sie 2007, 18:22 ]
Temat postu:  Odp: Tajemniczy owad spod Wadowic

kerighan napisał(a):
a to ci checa - widzialam te stworzonka juz ze trzy razy. Ostatnio to bylo jakos w polowie pazdziernika. Udalo mi sie dokladniej przyjrzec, bo znajdowalo sie ok. pol metra ode mnie. Maly(ok. 4cm), o brazowo - szarym tulowiu, kolor skrzydel byl chyba zielony (nie widzialam dokladnie, bo jak koliber szybko machal skrzydelkami), cienki dlugi ''dziubek'', i wydaje mi sie ze mial male czulki, jak u motyla...

Miał czułki no co ty nie powiesz...
PEWNO, ŻE MIAŁ CZUŁKI BO TO ZAWISAK! :twisted:

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/