KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Problem z kotem
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=523
Strona 1 z 1

Autor:  Chupas [ 11 Lis 2006, 05:22 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Kurka panowie problem mam (głównie zwracam się do specjalistów od kotków). To może opiszę po kolei:

Jakiś miesiąc temu urodziły mi się (tzn. mojej kotce :P) kociaki: sztuk 3. Po dwóch-trzech tygodniach miały otwarte oczka, biegały psociły itd. W czasie zabawy z nimi zauważyłem, że coś żałośnie pomiaukuje na skraju lasu (czyli za ogrodzeniem :)). Wyjżałem, i co widzę? Kolejny mały kotek, choć na pewno nie z mojej gromadki (zupełnie inny styl ubarwienia). Miał złamany ogon prawie u podstawy. Pewnie ktoś go podrzucił, bo nie dał się do siebie zbliżyć, dotknąć etc. od razu uciekał w krzaki. Zaznaczam, że w tym czasie był wielkości moich małych kotków. Często widziałem zza okna, jak wcina z misek moich małych bestyjek. Po tygodniu zadomowił się w stodole (to taki spichlerz dla niekumatych) razem z małymi. Tylko wtedy wydawał się już o wiele większy od młodych. Zbagatelizowałem to. Dziś (czyli po miesiącu) małe kotki są jakie są (czyli takie jak powinny być, wiem bo wiele pokoleń juz widziałem :)) a przybłęda jest co najmniej DWA RAZY większy. Co więcej, straszy mi psy (podczas gdy inne koty żyją z nimi w pokoju - jeśli nie uciekają :P), a nawet przegania od żarcia, ma nietypowe ubarwienie jak na kota (rudo/pomarańczowo/ciemno - ciapkowaty). Udało mi się go jako tako udomowić (tzn. nie atakuje jak go biorę na ręce) i jest w dotyku zupełnie inny niż małe kociaki (z którymi dorastał) - cały taki jakby ciężki, spięty, a nie jak młode wiotki i leciutki. Głowę ma trochę inaczej niż one: taki kloc :P Boję się, że ktoś go mógł wyrzucić bo to wcale nie jest kot! :? Dużo się słyszy o sprowadzanych dzikich zwierzakach dla ekscentrycznych właścicieli - i obawiam się że ktoś go wyrzucił bo właśnie taki jego "dziki kociak" (a raczej dzika kotka) urodziła młode, a za takie hodowle (nielegalne) są niebotyczne kary.

Możecie mi podać jakies cechy charakterystyczne dla takich dzikich kotów żebym mógł jakoś sprawdzić czy on jest nim na pewno? Dla mnie to duży problem, wolałbym nie mieć żbika w domu :/

Autor:  Kiedrzu [ 11 Lis 2006, 09:30 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Jak dla mnie to jest zwykły kot....u mnie na pod blokiem, też mieszka taki żbik...phhiii...co ja gadam toż to karakal - taki jest duży.
Żbik jest kotem, którego ROCZNIE widuje się od 10-30 razy, jest to kot który unika jakiekolwiek kontaktu z człowiek, tak więc wielce wątpliwe jest to iż twój gość z stodoły jest żbikiem. Zresztą żbik nie jest taki duży i nie musi być większy od zwykłego dachowca.

Ale(takie małe "ale"), są tzw mieszańce żbika i dachowca....dlatego też żbik jest rzadkim ssakiem. Jak wygląda taki mieszaniec - nie wiem.

Autor:  Chupas [ 11 Lis 2006, 10:19 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Ale właśnie on unikał kontaktu, a nawet był agresywny, dopuki nie zacząłem go karmić kiełbasą :P Mam nadzieję że już nie urośnie...

Autor:  Rads0n [ 11 Lis 2006, 12:20 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Bo jeszcze wyhodujesz sobie malego tygrysa ;d

Autor:  Chupas [ 11 Lis 2006, 12:45 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Wolałbym nie :/ Wystarczy mi wiecznie nienażarty pies :P

Autor:  nikifoor [ 11 Lis 2006, 14:02 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Tak jak pisał Kiedrzu - to może być mieszaniec żbika z kotem domowym. A może to być zwykły kot, tylko z jakąś chorobą.

Autor:  Kiedrzu [ 11 Lis 2006, 14:46 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Od razu jakaś choroba....wśród kotów nie ma żadnej choroby która powoduje zwięszkenie rozmiarów.
Ja jestem za tym, iż to zwykły dachowiec, tylko poprostu duży.

Autor:  Chupas [ 11 Lis 2006, 15:35 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Mam taką nadzieję :?

Autor:  Pawel [ 12 Lis 2006, 21:07 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Uważaj bo pomórnika hodujesz :lol:

Autor:  shi_ra [ 19 Lis 2006, 14:15 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Spokojnie, wśród kotów też są bardzo duże rasy - pierwsze z brzegu, do tego dosyć popularne w Polsce, to main coon (często spotyka sie też pisownię maincoon) i norweski leśny - wrzuć w google i zobacz zdjęcia - będziesz widział czy podobny. Z ubarwienia to bardziej main coon IMHO.

Autor:  Chupas [ 19 Lis 2006, 15:57 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Nie raczej nie, ma trochę rozczochrane futro, ale nie aż tak. No i ubarwienie podobne ale nie dokładnie takie.

Autor:  nikifoor [ 19 Lis 2006, 17:42 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Przy okazji: Mógłby mi ktoś napisać przez jak długi czas rosną koty?

Autor:  quatl pietrzak [ 19 Lis 2006, 20:03 ]
Temat postu:  Problem z kotem

Tak jak wszystkie ssaki: do uzyskania dojrzałosci(ale nie płciowej, ta jest u samic po roku, a u samców po dwóch latach)więc w przypadku kota domowego około roku.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/