Nevada napisał(a):
'Bigfoot traktujący jabłonkę jako dar – zazwyczaj zostawia swój własny prezent, którym jest martwe zwierzę lub dziwnie wyglądający bukiet kwiatów. Na drugi dzień wstrząśnięty Patrick znalazł pod jabłonką dzikiego królika z urwaną głową. Głowa nie była odcięta czy odgryziona lecz wyrwana z ciała dzikiego królika jakąś nieludzką siłą.
Ten fragment wyjątkowo mnie rozbawił
, albo ktoś bardzo koloryzuje albo to zwykłe jaja, a i ten odcisk stopy, jak na moje oko mało przekonujący, pewnie "tania" podróba...