KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Gnena
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=1609
Strona 1 z 2

Autor:  Ivellios [ 05 Maj 2008, 16:32 ]
Temat postu:  Gnena

Gneny to małe hominidy, zamieszkujące rzekomo obszar Afryki Zachodniej. Osiągają wzrost od ok 70 do 130 centymetrów (oj, maluśkie, maluśkie...).

Wygląd: pokryte są długą czarną lub ciemnoszarą sierścią, czasami widuje się również Gneny pokryte kolcami. Posiadają duże głowy, żółte oczy i spiczaste brody. Posiadają także dość długie ręce oraz koźlawy chód. Palce u stóp są połączone błoną.

Istnieje kilka teorii próbujących wyjaśnić pochodzenie Gnen. Według jednej z nich, jest to nowy, nieznany gatunek małpy człekokształtnej. Inna teoria głosi, że Gnény to szympanse - jak jednak wiadomo, szympanse charakteryzują się dość krótką sierścią, a Gneny według opisów pokryte są długimi włosami.

Niestety najprawdopodobniej nie istnieją żadne szkice ani fotografie ukazujące wygląd Gnen. Mimo usilnych starań i rozpaczliwych poszukiwań nie natrafiłem na nic, nawet na rysunek. Mamy do dyspozycji tylko opisy sporządzone przez tubylców...

Autor:  Hamtaro [ 06 Maj 2008, 10:29 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

mam pewną teorie,

możliwe że są to małpy człekokształtne, które posiadają ,,palce u stóp są połączone błoną" ponieważ dostosowały się one do życia w wodzie.

Długa sierść może służyć jako izolacja podczas pływania.

Autor:  Ivellios [ 06 Maj 2008, 13:02 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

...tylko dlaczego te hominidy mieszkają na drzewach?

Autor:  Hamtaro [ 06 Maj 2008, 21:09 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

ok  zmodyfikowałem swoją teorię.

Żywią się rybami choć nie tylko( porywają dzieci z wiosek to o czymś świadczy).

Aby zdobyć pożywienie przystosowały się do ziemno lądowego trybu życia.

Możliwe że poruszają się podobnie jak goryle.

Żółte oczy ( określam to wg znanego mi stereotypu) mogą oznaczać że żyją trybem nocnym.

To moja zmodyfikowana teoria. ;D

Autor:  Mangel [ 07 Maj 2008, 13:22 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

A nie było tam megazorda? Zabawy w "co to może być, co ma cztery łapki, jedną główkę i jąderka połówkę" można sobie darować.

Jak dla mnie właśnie ta błona między palcami świadczy o kłamliwości wszystkiego co przemawia za istnieniem takich małp.

Autor:  Hamtaro [ 07 Maj 2008, 15:34 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Mangel napisał(a):


Jak dla mnie właśnie ta błona między palcami świadczy o kłamliwości wszystkiego co przemawia za istnieniem takich małp.


A wg mnie nie. Czasami zdarza się że ludzie rodzą się z błoną pomiędzy palcami. Więc czemu się to nie miało zdarzyć zwierzętom.

Autor:  Mangel [ 08 Maj 2008, 22:39 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Jednemu, dwum osobnikom ok, ale reszta? Chcesz mi powiedzieć że wszystkie osobniki mają jedną i tę samą wade genetyczną? W tym razie jest to już cecha gatunkowa a przypominam że jest ona raczej zbędna. Wątpie by wszystkie miały błony jeślinie są im one potrzebne.

BTW Jak coś się żywi rybami to poza błoną między palcami (mieszkają na drzewach to raczej im ona przeszkadza) powinny mieć jeszczez inne przystosowania do "łowienia", np. pazury do chwytania zdobyczy.

Autor:  Hamtaro [ 09 Maj 2008, 09:33 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Mają długie ręce, możliwe że wykorzystują je nie tylko do wspinania się po drzewach ale i łowienia ryb.

Dla przykładu, siedzą na brzegu i wsadzają ręce pod lustro wody, kiedy ryba nadpłynie łapią ją.

Wracając do błon między palcami, gdyby stwierdzić że jest to wada genetyczna to bym się z Tobą zgodził, ale to może być przystosowanie do środowiska.

Autor:  Mangel [ 09 Maj 2008, 12:57 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Jak wsadzają łapy pod wode to na cholere im błony między palcami u stóp?

Autor:  john [ 09 Maj 2008, 13:06 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

ja  nie prosiłem  nic  o  małpach

Autor:  john [ 09 Maj 2008, 13:13 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

według  moich  śladów  nie  ma  tam  żadnych  błon  do  HAMTARO
Image Spam

Image Otrzymujesz warna za spam, prowokacje i za trucie mi dupy na pw. Ivellios

Autor:  Mangel [ 09 Maj 2008, 13:13 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Że co? :O

Autor:  Hamtaro [ 10 Maj 2008, 11:12 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

1. Kim jest ten gość??

2. Jeśli za pierwszym razem nie chwycą ofiary to płyną za nią, a większe zwierzęta topią i duszą przednimi kończynami.

Autor:  Mangel [ 10 Maj 2008, 12:39 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Co ty masz z biologii? Wtedy mowa byłaby o długich płaskich stopach (płetwy?). Pomijamy oczywiście fakt że jest kompletną niedorzecznością mieszkać na drzewie i specjalizować ciało do poruszania się w wodzie.

Autor:  Hamtaro [ 10 Maj 2008, 13:27 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Mam 6( czyli pewnie nie zasłużenie) ok ale istnieją zwierzęta ziemno -wodne, więc dlaczego taki też nie mógłby istnieć. :embarassed:

Autor:  Mangel [ 10 Maj 2008, 13:44 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Mogłoby, gdyby nie żyło na drzewach. Albo woda albo drzewa, no chyba że one żyją na terenie okresowo zalewanym gdzie ponad powierzchnie wody wystają tylko pnie i korony drzew, ale wtedy też nie powinny mieć błony tylko chwytne łapy do poruszania się po gałęziach. Co tu dużo gadać, leniwiec żyje na drzewach, umie pływać i jakoś błon pławnych u niego nie zauważyłem.

Autor:  Hamtaro [ 10 Maj 2008, 14:29 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

ok dobra a co z futrem, gęste futro nadaje się w sam raz na izolacje termiczną w wodzie

Autor:  Mangel [ 10 Maj 2008, 16:57 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

A na kiego grzyba Ci izolacja termiczna w Afryce? Tam nie ma zbiorników wodnych na tyle głębokich żeby na jakiejś głębokości móc doznać szoku termicznego  ::).

Autor:  Hamtaro [ 11 Maj 2008, 13:34 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

dobra izolacja to zły pomysł, ale np zatrzymywanie powietrza przez dłuższą ilość czasu w futrze,żeby być dłużej pod wodą.

Zwyczajnie nie mogę się pogodzić że to może być fałszywa historia.

Autor:  Mangel [ 11 Maj 2008, 13:57 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

To szybko się z tym uporaj bo bzdury piszesz. Jakie powietrze w jakim futrze? Może jeszcze dodatkowe otwory gębowe w okolicy odbytu żeby móc się delektować jednym daniem dwa razy?

Autor:  Pawel [ 20 Maj 2008, 15:24 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

;D Oddychać za pomocą futra? Pomyliłeś pająka Topika z ssakiem... Pozatym w Afryce jest pełno doniesień o małpach, dinozaurach. pływających tygrysach i tak dalej...
Ps:Rozwaliłeś mnie tymi otworami by delektować się 2 razy XD

Autor:  Eirik [ 22 Maj 2008, 19:11 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Heuvelmans pisał o "małych włochatych ludziach" Agogwe mieszkających gdzieś w Zachodniej Afryce (Gwinea?). Według relacji mieszkali w lesie/dżungli, o płetwach nie było mowy.
Byłbym ostrożny w traktowaniu dosłownie tego typu opisów. To może być jakieś echo faktycznych cech zwierzęcia, vide słynne "chodzenie piętami do przodu" w odniesieniu do niedźwiedzi. Jakiś fałd skórny, niezwiązany z pływaniem.
Jeśli opowieść pochodzi od tubylców, możliwe, że chodzi o nieznane zwierzę niedawno wymarłe lub nawet jeszcze żyjące.
No, chyba że w dzisiejszych czasach tubylcy wymyslają na poczekaniu opowiastki dla naiwnych turystów i w ten sposób naciągają na to i owo.

Autor:  Hamtaro [ 23 Maj 2008, 19:36 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Podawałem tylko swoje teorie.

A ta mysl o turytach może być całkiem trafna.

Autor:  Mangel [ 24 Maj 2008, 11:00 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Hamtaro napisał(a):
turytach


Zgaduje że mowa o turystach? Cóż, wymyślanie atrakcji ma sens tylko w jednym przypadku, gdy takowi turyści są. Na chwile obecną sporo osób jeździ do afryki (w USA modne stało się tz. "powracanie do korzeni ludzkości" czyli wykopywanie swoich przodków z afrykańskich stepów... [dla nie zaznajomionych w temacie, chodzi o wmawianie sobie i wszystkim na około że czuje się więź z pierwszymi homo którzy to oddzielili się od małpek właśnie na czarnym lądzie, taka tendencja jest najbardziej popularna u... białych] osoby które trzymają się takich pomysłów jeżdżą tam, polują, mieszkają w szałasach, ect żeby zbliżyć się do rzeczonych przodków duchowo.) ale ci co tam jeżdżą zazwyczaj mają o rzut kamieniem od swojego "szałasu" kurort, basen i sklepy wielkie jak Galeria Dominikańska. Jeśli opowieści o takim stworku pochodzą z lepiej rozwiniętych miejsc to nie ma o czym mówić, na bank ktoś tam kręci... bynajmniej nie korbkę. Jeśli jednak pochodzą z rejonu konfliktu zbrojnego czy klęsk żywiołowych to przepraszam... kto tam ma czas coś wymyślać? Przecież jak masz walczyć z całym światem i wycieńczeniem własnego organizmu to mało co obchodzą cie włochate ludki w twojej głowie.

Inna rzecz że dalej w ich istnienie nie wierze, jestem skłonny uznać że te ich małpy to przeinaczone echa dawnych wierzeń czy może mitów.

Autor:  Hamtaro [ 24 Maj 2008, 18:40 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

możliwe ( raz w pisowni można się pomylić) a słyszałeś o Okapi na początku też mówiono że to wymysł tubylców i myśliwych.

Nawet jeśli tam jest wojna, albo zaludnione miasto to myślisz że naukowcy tam nie pojadą na badania?

Autor:  Mangel [ 24 Maj 2008, 19:05 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Myśle że... nie. Skoro ja, będąc małym żuczkiem amatorkiem wytykam tyle nieścisłości to co zrobi zawodowy biolog? Do tego zwracam Ci wuwagę na mały szczegół różniący okapi od gneny... mianowicie nigdy w historii nie słyszałem by okapi było źle przystosowane do swego środowiska. Ta małpka z koleii samą swą budową zaprzecza miejscu w którym ma mieszkać, wątpie by był to wyraz jej anarchicznych poglądów...

Autor:  Hamtaro [ 24 Maj 2008, 20:09 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

nie sprowadzaj poglądów ludzkich dla zwierzęcia to po pierwsze.

Po drugie zawodowy biolog dałby mi jakieś argumenty które na pewno by mnie przekonały.

Po trzecie z Okapi nie chodziło mi o przystosowanie do środowiska tylko fakt początkowych domysłów i legend o nim.

Autor:  Mangel [ 26 Maj 2008, 09:27 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Pierwszego nie rozumiem ni w ząb, widać to jakieś zaawansowane słownictwo naukowe...

Natomiast zrozumiałem dwa ostatnie i chętnie Ci na nie odpowiem. Rzeczonych artów Ci nie urodze, ew. mógłbym napisać ale już chyba zauwarzyłem że jestem mały żuczek amatorek?

Co do legend, ty masz jedną zweryfikowaną, ja 654876598609... kłamliwych.Dodam też że okapi występowało w legendach wielu plemion na przestrzeni wielu wieków. Gnena naraz mi się tu objawiła, nie widze żadnych korzeni tego stworka... to jak? Z nieba dziad spadł?

No i mój ulubiony tekst:

Hamtaro napisał(a):
Zwyczajnie nie mogę się pogodzić że to może być fałszywa historia.


Chyba wciąż nie możesz się z tym pogodzić :P.

Autor:  Hamtaro [ 26 Maj 2008, 14:33 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

Każdy ma swoje przekonania, możliwe że nie które cechy które podali są fałszywe dlatego uważam że może istnieć takie stworzenie.

Autor:  Mangel [ 26 Maj 2008, 17:54 ]
Temat postu:  Odp: Gnena

To może w tym układzie jest to najzwyczajniejsza małpa na świecie? Tzn nie nowy gatunek a coś starego, znanego i ogólnie tylko ktoś tam coś dorzucił? :P

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/