Dlaczego przykrywka? Podam ci tu kilka przykładów które mówią że ten film to nie podróba:
1. Człowiek pewnie lubi kręcić jazdę samochodów.
2. Może był zafascynowany nową kamerą  i kręcił byle co.
3. Trzeba by się zapytać tego gościa.

1. Trudno to nazwać jazdą 
2. Ja rozumiem, że Rumunia nie kojarzy się niektórym z dobrobytem, ale żeby taka fascynacja zwykłą kamerą  ...
3 Jego konto na Youtube stoi otworem  "Przepraszam pana, czy może pan łaskawie wyjaśnić czy ten film to fejk czy podróba?"

Poza tym tak jak to zostało wcześniej podkreślone widać ten samą wygoloną klatę, co na zdjęciach. Jeśli też prześledzimy ciąg przyczynowo skutkowy możemy stwierdzić, że scenariusz filmu się nieco sypie.
1. Pan1 kręci Pana2 buksującego w zaspie.
2. Pan2 wskazuje Panu1 Hominida w lesie.
3. Pan1 kręci hominida, podczas gdy Pan2 jest tak zaskoczony iż... zaczyna znów buksować w śniegu. Normalny człowiek widząc małpę człekokształtną w takim kraju jak Rumunia, z miejsca by zastygł i go obserwował, a nie dalej próbowałby wyjechać z zaspy.

Masz rację! Zauważyłem jeden błąd! Kiedy kamera pokazuje przebierańca on stoi a kiedy kamera wyłapuje ostrość o zaczyna iść, tak jakby czekał na wejście. Zauważcie to!

Wystarczy także spojrzeć na sylwetkę rumuńskiego hominida. Czy tak wygląda stworzenie mieszkające w dziczy, które widzi jakiś wielki, wydający donośne ryki przedmiot oraz dwa dziwne stwory? Sam instynkt powinien mu podpowiedzieć, że musi się tego bać, bowiem lęk przed nieznanym jest jednym ze sztandarowych instynktów zapewniających przetrwanie. A ten tutaj bigfoot stoi i gapi się na ten samochód jak jakiś gościu oglądający wystawę w sklepie, po czym powoli idzie sobie dalej. Szkoda, że jeszcze nie wsadził rąk do kieszeni  Fejk jak nic.

Iv, Chupas i reszta ekipy widzieli już tyle fejków, że możesz im wierzyć wojtas 

>:( >:( >:( Kurcze myślałem że to oryginał a te ludzie sobie podróbki robią! Jestem wstrząśnięty! 

Ale z tego co ogólnie wiadomo stworzenia te sa nieuchwytne i ciężko je w ogóle sfilmwać a tu sobie BF przyszedł i zaczoł pozowac a później jak normalny człowiek rzeźkim krokiem pomaszerował za skarpe

wiarygodniejsze by było gdyby odrazu był pokazany ten BF

"wiarygodniejsze by było gdyby odrazu był pokazany ten BF" A co prawdziwy BigFoot wie kiedy ma wejść? żeby było wiarygodniejsze trzeba po prostu wyciąć te koła tak?

No patrz, a mi się zawsze wydawało, że człowiek wyjmuje kamerę i zaczyna kręcić dopiero jak zobaczy coś ciekawego/niezwykłego/etc. a nie majta obiektywem po lesie i tu nagle pojawia się BF.... -,-" N/c po prostu....

Nom oglądałem pewnie program w który m były pokazane próby zfilmowania BF niestety bez skutku zostawiano przynęty, kamery ustawiano tam gdzie domniemany BF niszczył paśniki dla jeleni dodam że pasniki te były betonowe a ich pokrywy były przeykęcane śrubami i jakieś stworzenie wyrywało te klapy przymocowane śrubami!!!!!! Takie starania nie przyniosły efektu a tu koleś filmował koło i naraz mu BF wyskoczył  chciałbym mieć takie szczęście

To raczej nie były paśniki....

Nie wiem jak w Ameryce (bo pewnie o nią chodzi) bo u nas paśnik robi się z drewna, co by bardziej swojsko wyglądały... Trza mi się zgodzić z Chupasem.

I paśników się nawet nie zamyka...
Może jemu chodziło o ule?

Chodziło mi o paśnik dla danieli u góry byłą klapa i od góry wsypywało się karme  i zakładało tę klape żeby niedźwiedzie nie wyjadały karmy . Niewiem czy to prawda ale tak mówili w programie " Badacze Legend"

Lol... to niby jak daniele miałyby ją wyjadać?

Może przez słomkę?

wiesz może jak wygląda kompostownik?????? to działało na podobnej zasadzie czyli u dołu był otwór z którego zwierzeta pobierały pokarm  a od góry się go dostarczało 

Awww... kolejny fejk xD, ile rzeczy głupich i "przypadkowych" się tutaj znalazło, kurna, a więc zaczynamy:
1. jeśli facet filmował jazdę, to znaczy, że na pewno musiał zacząć filmować wcześniej (no chyba, że to miał być dokument, lub praca magisterska na temat samochodów buksujących w śniegu), więc musiał film ciąć, jeśli go ciął to dlaczego nie zaczął od miejsca z hominidem?

2. każde dzikie zwierzę, na pewno ma jakiś instynkt i nie przeszło by zupełnie obojętnie obok hałasujacego samochodu, a ten tutaj nawet nie zwraca na niego uwagi.

3. wydawało mi się, że większość kryptyd nie lubi być fotografowana, bądź filmowana, ale tutaj widzimy co innego, swoiste oczekiwanie na wejście w obiektyw.

P.S.
Jak dobrze pójdzie wróciłem do was na dłużej, tak, wiem... jestem jedyna osobą, którą to cieszy xD

W ogóle na tym filmie "bigfiut" najpierw stoi i gapi się w kamerzystę a dopiero potem zaczyna iść.
Fałszywka.

Chodziło mi o to, że gdyby wyciągnął kamerę jak pojawił się ten pożalsięboże "BF".

Co jak co to fałszywka ,ale jedynym plusem jest to ,że aktor w przebraniu wybrał świetną pozycję na 3 zdjęciu wyrażnie przybrał kształt hominida.

I tym optymistycznym akcentem kończymy ten temat