KryptoZoo
https://www.kryptozoologia.pl/forum/

Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?
https://www.kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?f=30&t=1975
Strona 1 z 1

Autor:  Ivellios [ 08 Cze 2009, 22:31 ]
Temat postu:  Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

To brzmi jak jedna z przygód Indiany Jonesa. Po 23 latach badań wliczając w to wyszczególnioną naukę starożytnej sztuki, kultury obejmującej 3000 lat i trzy kontynenty, aż po najnowszą w technikę obrazowania satelitarnego, ojciec i syn wybrali się w niezwykłą podróż do głębi serca peruwiańskiej Amazonki, aby potwierdzić ich teorię, że żyje tam wielka Anakonda.

A dokładnie mieszkańcy Lisburn (miasta w Irlandii Północnej, położonego na południowy zachód od Belfastu): Mike Warner (73) i jego syn Greg (44), szukali dowodów, na to, że to jest dom ‘Yacumamy’ i w rzeczywistości chcieli zdobyć zdjęcie tego węża. Potwór z dżungli, o którym raporty mówią, że dochodzi do 40 metrów długości i dwóch metrów w średnicy! To przyćmiewa jakiegokolwiek węża znanego nauce. Ta anakonda nie jest zielona, lecz ciemno brązowa i jest znana miejscowym tubylcom jako 'czarny boa' lub 'Yacumama'. W wolnym tłumaczeniu ‘Yacumama’ oznacza „Matkę Wody”, doniesienia o tym olbrzymim wężu mają mnóstwo wspólnego z historią dorzecza Amazonki.

Mike, który jest niedowidzący, spędził 23 lata przy zbieraniu informacji na temat bestii, ale w ostatnich sześciu miesiącach, kiedy to jego syn odkrył dokumenty badawcze swojego ojca, wtedy dopiero razem zdecydowali się oni wziąć udział w niewiarygodnej podróży.
Kryptozoolog Mike Hillhall wydał swoje dożywotnie oszczędności na założenie wyprawy z synem Gregiem, aby dowiedzieć się jak najwięcej o wężu, o którym historie donoszą, że może wyskakiwać błyskawicznie z wody do góry, ściągając małpę z drzewa i międzyczasie ją połykając, podczas powrotu do wody.
Zespół spędził 12 dni w marcu używając najnowszego wyposażenia satelitarnego, by zrobić zdjęcia olbrzymiego gada, aby oficjalnie ogłosić odkrycie 2 maja.

Poszukiwacze byli uparci, misje wykonywali w niebezpiecznych warunkach pogodowych w trakcie pory deszczowej, ale ostatecznie wykonali to zdjęcie, płynąc ślizgaczem przez Amazonkę w piątym całodziennym dniu wyprawy.

"Pomimo kłopotów spowodowanych niecodzienną burzą, zarządzaliśmy również kilkoma lotami na średniej wysokości około 400 stóp, nagrywający materiał filmowy z dwóch kamer wideo, jedna umiejscowiona była z tyłu samolotu, a drugą miał Greg, który siedział z przodu w raz z pilotem, robiąc dookoła cały czas 300 fotografii " powiedział Mike, który obchodził 73. urodziny w Peru.
Po wyczerpujących 12 dniach w dżungli i 30 godzinnej podróży powrotnej do domu, ojciec, syn i ich zespół mogli w końcu badać dowody bardziej szczegółowo, dzięki 700 zdjęciom i pięciu godzinom filmu wideo.

"Danych jest bardzo dużo i jeszcze wiele miesięcy przed nami zanim nasza misja zostanie doceniona, ale część już przemawia za naszymi teoriami 'kanałów' stworzonymi przez te olbrzymy, ponieważ robią one swoje przejścia przez gęstą dżunglę, zwalając drzewa wysokie nawet na 90 stóp, ale co ważniejsze nam udało się złapać jednego z tych samotniczych olbrzymów na kamerze jak przechodzi przez jeden z jego wodnistych kanałów." – mówił Colonel Percy Fawcett, który dostał zlecenie poprzez Royal Geographical Society w Londynie. Po pierwszym kontakcie z olbrzymią anakondą, najpierw udokumentował 'tropem 6 stóp' zwane teraz 'kanałami'.

Teraz podzielili się odkryciami z Peruwiańskim rządem, National Geographic Society w Waszyngtonie i Uniwersytetem Queens w Belfaście.

Zespół spędzi miesiące przy analizowaniu materiału filmowego i już planuje powrót w to samo miejsce w październiku, razem z technologią ukazywania termicznego obrazu, która pomoże sprawdzić liczebność anakond. Mają również nadzieję, że pojedzie z nimi jakaś załoga telewizyjna.

Greg wywnioskował:
"Prawdziwym bohaterem jest mój ojciec. To jest niewiarygodne spędzić 23 lata przy zbieraniu informacji na temat tej Anakondy, a potem osiągnąć cel w wyprawie gdzie inni zawiedli."


Opublikowała dnia: 04 June 2009
MARY MAGEE
źródło: http://www.lisburntoday.co.uk/news/LISB ... 5335325.jp
tłumaczył: dżekson, http://www.paranormalne.pl

Autor:  szymon21krakow [ 09 Cze 2009, 11:27 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

no to zapowiada sie przelom w swiecie zoologii :D teraz tym wszystkim naukowcom, twierdzacym ze taki waz nie moglby sie poruszac, szczeny opadna, kryptozoologia goruje nad scisla zoologia tym ze pozostawia bardzo duza luke dla prawdopodobienstwa i teorii dzieki czemu ma wieksze mozliwosci odkrywcze :)

Autor:  Greg [ 09 Cze 2009, 14:37 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

Jestem zaskoczony bo sam kiedyś w jednym z artykułów komentowałem, że to bardzo mało prawdopodobne, i że ten wąż nie może mieć więcej niż 15m. Ten na zdjęciu nie wygląda na 40-to metrowego osobnika ale zdecydowanie jest duży i nie jest anakondą zieloną. Widać po łuskach, że to grzbiet choć wzór bardzo podobny do brzucha anakondy żółtej ( barwy ciemniejsze ). Zagadkowa bestia  ;D
W tłumaczeniu jest błąd - wąż nie wyskakuje z wody i zjada małpę w powietrzu tylko dosłownie "może pożreć wodę i zestrzelić małpę z drzewa jak armatka wodna". Czyli podobnie jak strzelczyki ( taki gatunek rybki, która poluje na owady strzelając strumieniem wody ). Ciekawe kiedy oficjalnie nastąpi potwierdzenie istnienia tego gada i kiedy zacznie się jakaś wyprawa badawcza, która zbada go dokładniej. Pozdrawiam

Autor:  Hazard [ 09 Cze 2009, 16:34 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

No niewiem ,niewiem...40-sto metrowy wąż byłby chyba o wiele grubszy,ale nawet 20-sto metrowy to by było odkrycie ,hehe..może ma z 10... ??? :-\

Autor:  Ivellios [ 10 Cze 2009, 19:10 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

Ze zdjęciem dołączonym do artykułu to jest tak, że... na 90% nie jest to zdjęcie tego węża :P Po prostu pierwsza lepsza fotka walnięta jako ilustracja.

Autor:  szymon21krakow [ 11 Cze 2009, 00:36 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

to zdjecie widzialem jakis miesiac temu juz :D na pewno nie pochodzi z tej wyprawy

Autor:  Malin [ 13 Cze 2009, 11:56 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

też chyba to zdjęcie widziałem ale 40 m to ten wąż raczej nie miał, ale duży to on jest i gruby  ::)

Autor:  szymon21krakow [ 13 Cze 2009, 12:56 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

tak gruby waz ze 30 m pewnie ma
bo najgrubsze sa pytony ale sa ze 4 razy ciensze i tak od tego okazu :)

Używaj opcji "Modyfikuj", zamiast pisać post pod postem.
Ivellios

Autor:  Greg [ 15 Cze 2009, 12:27 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

najgrubsze są anakondy zielone a nie pytony. Pyton siatkowany jest jak dotąd najdłuższym znanym wężem. Jeśli chodzi o tą fotkę to ten wąż nie jest znanym gatunkiem węża bo jego umaszczenie nie pasuje do żadnego znanego gatunku. Chyba że to fake (jeśli tak to bardzo dobrze zrobiony). Ciekawe skąd ta fotka się wzięła. Czekam na zdjęcia z tej wyprawy i oficjalne potwierdzenie przez zoologów na świecie istnienia tego gatunku

Autor:  szymon21krakow [ 15 Cze 2009, 13:14 ]
Temat postu:  Odp: Ogromny wąż odnaleziony w Amazonce. Czyżby Yacumama?

pomylily mi sie te weze, wiedzialem ze jeden jest dluzszy a drugi grubszy tylko mi sie pozamienialo we lbie hehe, sadze ze bedzie trzeba pare miesiecy poczekac na jakies oficjalne wyniki ogledzin

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/